Plastyka obrzędowa i zdobnicza

POL,

Kłopotnica

    Pani Zofia Sompolińska wykonuje różnego rodzaju ozdoby, inspirując się wzornictwem pochodzącym z regionów, w których żyli jej przodkowie. Poszukiwania genealogiczne doprowadziły do zainteresowania etnografią, co w połączeniu z pasją do prac plastycznych pozwoliło na stopniowe zgłębianie tradycji sztuki ludowej pogranicza sieradzko-łęczyckiego, a także Wielkopolski (głównie okolic Jarocina).

    Jak sama wspomina: „Moja babcia, Adamina z Firganów Dzidowska, umiała wyplatać ze słomy kapelusze, robiła tez proste ozdoby choinkowe – jednak nie nauczyłam się tego od niej. Zabawki na choinkę i łańcuchy robiliśmy w domu z mamą. Urodziłam się i mieszkałam w Poznaniu, więc nie miałyśmy dostępu do słomy – w łańcuchu z bibułkowych harmonijek zastąpiłyśmy słomki rurkami zrobionymi z aluminiowych dekielków od mleka. Pierwszego pajączka przywiozłam sobie z lubelskiego skansenu, z wycieczki szkolnej w podstawówce. Od tamtej pory chciałam zrobić własnego, zawsze lubiłam prace manualne, jako dziewczynka coś tam wyszywałam, ale na poważnie zajęłam się tym w 2017 roku.

    Dziś pani Zofia wykonuje pająki, ozdoby choinkowe, zabawki z papieru, kwiaty z bibuły, próbuje także haftów (haft sieradzki, snutka golińska), a na Wielkanoc ozdabia jaja. Często w pracach tych towarzyszy jej ośmioletnia córka.

    Motywów i form szuka w starych czasopismach, książkach, a także w muzeach – w nawiązaniu do tych odkryć wymyśla własne wzory. Jeżeli w poradnikach dotyczących wykonywania ozdób choinkowych padają sugestie o źródłach we wzornictwie ludowym, stara się wyobrazić sobie, jak te ozdoby mogłyby wyglądać przy ograniczonym dostępie do materiałów.

    Swoje prace wykonuje z bibuły, słomy (żyto sieje w swoim warzywniku), gałązek wierzby (tworzy z nich krzyżaki do pająków tarczowych, obręcze do pająków), papieru kolorowego, „złotek” po czekoladzie i cukierkach, wydmuszek kurzych i kaczych. Wzory na pisanki nanosi woskiem podebranym mieszkającym w obejściu pszczołom, jajka barwi w naturalnych barwnikach (z łupin cebuli – ten sposób pokazała jej mama, czerwonej kapusty czy olchowych szyszek) – choć jak przyznaje, w pisankarstwie stawia dopiero pierwsze kroki.

    Pierwszym i jedynym konkursem, w którym wzięła udział był XXX Konkurs Plastyki Obrzędowej w Rudnikach (2021) – wykonany przez nią pająk zajął I miejsce w kategorii „Tradycyjne ozdoby bibułowe i papierowe – kwiaty z bibuły i papieru, girlandy, pająki, rózgi weselne i inne ozdoby nawiązujące do lokalnych tradycji zdobnictwa”.

    Kontakt
    www: Zosia Sompolińska ig
    e-mail: zosia.sompolinska@gmail.com