Tradycyjna architektura drewniana Lubelszczyzny – wystawa fotografii ze zbiorów Muzeum Narodowego w Lublinie
Trudno nam dzisiaj uwierzyć, że do lat 60. XX wieku na lubelskiej wsi dominowała drewniana zabudowa, która przyjęła odrębne formy regionalne. Były one wynikiem nieco odmiennych warunków życia mieszkańców, możliwości ekonomicznych i potrzeb estetycznych. Można wręcz było wyodrębnić wyróżniające się strefy architektury mieszkalnej.
W części południowej województwa (pow. biłgorajski, janowski, zamojski, tomaszowski) występowały starsze i bardziej prymitywne domy z przewagą jednoizbowych, z obszerną sienią na przestrzał i komorą. W powiecie biłgorajskim i części powiatu zamojskiego chałupy były budowane z grubych półbali (opołów) lub z bali okrągłych (okrąglaków) zawęgłowanych w narożach na obłap z wydatnymi ostatkami. Przykryte były wysokim dachem czterospadowym, który bywał przeszło dwa razy wyższy od widocznej części zrębu. W części północnej występował zwarty zasięg chałup szerokofrontowych, asymetrycznych z wydzielonym alkierzem w izbie oraz chałup z przewagą dachów dymnikowych w starszym budownictwie. W tym rejonie stosowano bardziej rozbudowane zdobnictwo – nie tylko w postaci malatury, ale również rozlicznych elementów dekoracyjnych wykonanych z drewna, umieszczanych na zakończeniach belek stropowych, węgłach, drzwiach, pod i nad oknami, na gankach oraz w ścianach szczytowych dachów. Ponadto w północno-wschodniej części, tzw. podlaskiej, Jan Górak wyodrębnił osobny typ chałupy z podcieniem narożnym frontowym (reprezentacyjnym), z podcieniem narożnym w części gospodarczej oraz z wnęką w części gospodarczej. Oprócz wymienionych wyżej form spotykane były także domy z wnęką centralną rozmieszczoną w dwóch zgrupowaniach: podlaskim i południowo-wschodnim. W tej części regionu, we wsiach nadbużańskich, najdłużej zachowała się również stodoła o konstrukcji na sochę i ślemię. W strefie zachodniej województwa występowały chałupy typu lubelsko-nadwiślańskiego (z chałupami z podcieniem szczytowym) i urzędowskiego z podcieniem wzdłużnym, a w strefie wschodniej nadbużańska, z typami chałup i zagród przekraczającymi granicę i sięgającymi dalej na Polesie oraz Wołyń.
Wśród wymienionych typów chałup występowały także inne formy architektoniczne, które nie tworzyły zwartych obszarów, lecz były rozproszone na całym omawianym terenie. Zazwyczaj jako pojedyncze obiekty w danej miejscowości lub tworząc lokalne zespoły domów charakterystycznych tylko dla jednego osiedla. Należą do nich zagrody holenderskie, domy kolonistów niemieckich, domy „aleksandrowskie”, domy „tatarskie”, chałupy drobnoszlacheckie czy małomiasteczkowe domy rzemieślnicze. W południowo-wschodniej Zamojszczyźnie spotykane było budownictwo o konstrukcji szachulcowej, gdzie szkielet drewniany wypełniany był kołkami okręcanymi słomą i podlepiany gliną (używanie gliny w budownictwie charakterystyczne było dla Podola). Podobna sytuacja zaistniała w okolicach Włodawy, gdzie powstało również kilka domów o konstrukcji szkieletowej wypełnionych cegłą.
Drewniana zabudowa zachowała się do dziś w niewielkim tylko stopniu, ale jak była ona zróżnicowana i jak pięknie współgrała z naturalnym wiejskim krajobrazem, możemy podziwiać na fotografiach przechowywanych w archiwum Sekcji Etnograficznej Muzeum Narodowego w Lublinie. Zdjęcia te były wykonywane od lat 20. do 80. XX wieku przez fotografów, regionalistów oraz pracowników Działu Etnografii Muzeum Lubelskiego, podczas licznie prowadzonych przez nich na obszarze województwa lubelskiego badań terenowych. Duża część z udokumentowanych budynków już nie istnieje, część uległa przekształceniu, a tylko nieliczne przetrwały do dziś w swojej pierwotnej formie. Na wystawie mają Państwo okazję zobaczyć fotografie tylko niewielkiej części budynków, które można było niegdyś spotkać na Lubelszczyźnie.
Oprac. dr hab. prof. UMCS Mariola Tymochowicz
Informacje praktyczne
Kiedy: 18 – 20 sierpnia
Gdzie: Zaułek Hartwigów | wystawa plenerowa bez ograniczeń czasowych
Wstęp wolny